Ubud było naszym kolejnym przystankiem po Canggu. Niecałe półtorej godziny jazdy samochodem i znaleźliśmy się w miejscu pełnym hoteli, sklepów, małp i turystów z całego świata. Daleko od morza, za to tuż obok przepięknych tarasów ryżowych i kolejnych zapierających dech w piersiach świątyń.
Bali było moim marzeniem od dzieciństwa. Nigdy bym się nie spodziewała, że tam także będę. To marzenie spełnił Tomek, którego nigdy w stronę Bali nie ciągnęło, ale ponieważ w planach mieliśmy także Malezję, to stwierdził, że Indonezja w sumie jest "po drodze".
I tym sposobym jesteśmy tutaj, w Canggu, pachnącym kadzidłem i upałem południowego słońca.
Mango i Maliny to miejsce pełne smaku z różnych podróży. Chcę Wam pokazać, że świat jest naprawdę piękny, a jego tajemnice najlepiej odkrywać razem z najbliższymi. Mango jest egzotyczne i kuszące jak daleki świat, a maliny słodkie i swojskie. Dlatego właśnie możecie podróżować razem ze mną nie tylko po świecie, ale także po Polsce, która skrywa wiele niespodzianek.